Archiwum 06 kwietnia 2008


smutny wiersz nadajacy sens istnienia;(
06 kwietnia 2008, 23:40

Blisko śmierci

żyję pośród ludzi

Czasem świat mi sie już nudzi

życie daje mi w kośc

Wprowadza mnie to w szał i złość

Sięgam po ostre narzędzie

Nacinam się nim prawie wszędzie

Oczy sie same zamykają

Nikogo i nic nie poznają

Widzę jasność wielką niby promienie słońca

Czy doczekałam sie życia mego końca?

Po co mnie trzymać na tym świecie?

Jestem niepotrzebna

Wyrzućcie mnie jak śmiecie!

Nagle jasność znika co sie dzieje?

Czemu ja dalej istnieje???   KC:*:*:( 

SmUtNo
06 kwietnia 2008, 23:03
eh...no tak dziś niedziele a ja sie czuje jak bym mogła zaraz umrzeć...wszystko sie wali...oceny w dół poszły chora jestem nie wiem juz ile i wogóle wszystko jest źle...nie wiem co sie dzieje czy ze mna coś jest nie tak czy ludzie potrafia sie zmieniac w przeciagu paru miesiecy...:(bo jeszcze jakies 2 miesiace temu wszystko bylo ok...czasem jestem uparta wkurzajaca trzeźwo patrzaca na świat ale żeby wszyscy nagle Cie zostawili?wprawdzie mam przyjaciołki którym dziękuje za to ze sa czyli Oli Gosi i Roksanie....i nawet nie wiem co mam myslec dzis...dobra koncze te smuty..buzka:*Kc...:(
coś na wstęp
06 kwietnia 2008, 22:53
hey:) dziś postanowiłam zacząć pisać bloga:)myśle że notki będą sie pojawiać codziennie jeśli ich nie bedzie to znaczy ze nie bede miec czasu albo zapomnexD wiec tak moze w skrócie jestem Marlena chodze do 1 gim o ogolnie lubie wszystkoxD no może to lekka przesada ale staram sie nie narzekac:)czasem sa jednak takie dni gdy wszystko sie wali ale jak ktos mi to powiedzial głowa do góry nos w chmury i bedzie dobrze:)to tyle jak na poczatek:)buzka:*Uśmiech