07 kwietnia 2008, 19:28
Szkoda słów, resztę dopowie księżyc
Śpisz, staram się oddychać szeptem
Pościel jeszcze pachnie ogniem naszych ciał
Kiedyś znajdę dla nas dom, z wielkim oknem na świat
Znowu zaczniesz ufać mi, nie pozwolę ci się bać
Kiedyś wszystkie czarne dni obrócimy w dobry żart
Znowu będziesz ufać mi... teraz śpij...
Wiem, dobrze wiem potrafię ranić tak jak nikt
Przykro mi. Nie wiem co robić, gdy płaczesz
Już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest inaczej
Kolejny raz proszę cię o ostatnią szansę
Kiedyś znajdę dla nas dom, z wielkim oknem na świat
Znowu zaczniesz ufać mi, nie pozwolę ci się bać
Kiedyś wszystkie czarne dni obrócimy w dobry żart
Znowu będziesz ufać mi... teraz śpij...